z praktyki zawodowej
Witajcie, do Kancelarii trafiła niedawno sprawa, której stan faktyczny wygląda następująco.
Roman R. prowadzi działalność gospodarczą polegającą na wynajmowaniu pojazdów dostawczych. W dniu 15 maja 2000 roku wynajął Leszkowi P. pojazd na podstawie umowy najmu. Przedmiotowy pojazd miał być użytkowany przez Leszka P. 2 dni robocze. Termin zwrotu pojazdu strony określiły na dzień 17 maja 2000 roku na godz. 15. Tego dnia Leszek P. nie zjawił się u Romana R., kontakt telefoniczny nie przynosił skutku, jak również nie uczynił tego następnego dnia. W związku z powyższym, Roman R. zgłosił ten fakt na Policję.
W trakcie czynności w ramach dochodzenia, Policja ustaliła, iż Leszek P. posłużył się do zawarcia umowy najmu, skradzionym kilka miesięcy wcześniej dowodem osobistym i prawem jazdy Krzysztofa S. Finalnie postępowanie z uwagi na nie wykrycie sprawy i nie ujawnienie pojazdu, zostało umorzone.
W związku z powyższym, Roman R. w ramach zawartej umowy AC dla pojazdu, zgłosił do Ubezpieczyciela wniosek o likwidację szkody i wypłatę równowartości pojazdu. Ubezpieczyciel odmówił wypłaty odszkodowania uzasadniając to tym, iż zachowanie Leszka P. miało charakter przywłaszczenia, które nie korzysta z ochrony w ramach AC.
Pytania do casusu:
1. Czy zachowanie ubezpieczyciela było prawidłowe?
2. Czy Romanowi R. należy się odszkodowanie w ramach polisy AC?
3. Jakie prawne możliwości dochodzenia ewentualnego roszczenia ma Roman R.
pozdrawiam
Bartosz Strugaru
SEGO INVESTMENT