Witajcie,
Dziś krótko i na temat, czyli koszty postępowania
rozwodowego. Uwaga natury ogólnej, a mianowicie, do procedury
rozwodowej zastosowanie mają przepisy ustawy z dnia 28 lipca 2005 roku
dotyczące kosztów sądowych w sprawach cywilnych.
Zgodnie z ustawą, od pozwu o rozwód
pobiera się opłatę stałą w kwocie 600 złotych. Ważne jest to, że opłatę od
pozwu wnosi się niejako „z góry” i w całości, a obowiązek ten obciąża powoda,
czyli osobie inicjującą to postępowanie.
Oczywiście przepisy w/w ustawy stanowią,
iż w sytuacji, kiedy małżonkowie dojdą do porozumienia i sąd wyda orzeczenie
rozwodu, lecz bez orzekania o winie, wówczas
z mocy prawa, Sąd po uprawomocnieniu się wyroku, zwróci powodowi połowę
wniesionej opłaty, czyli 300 zł.
Zawsze strona, której sytuacja
majątkowa jest trudna, może zwrócić się do Sądu o zwolnienie jej z opłaty
stałej w całości lub w części, motywując to właśnie sytuacja materialną. Należy
pamiętać, iż sąd w takim przypadku wezwie powoda do przesłania oświadczenia o
stanie rodzinnym, dochodach i źródłach utrzymania, na specjalnym formularzu,
którego wzór dostępny jest bezpłatnie w każdym sądzie lub w Internecie.
Natomiast jeżeli małżonkowie nie
dojdą do konsensusu, jedna ze stron będzie musiała liczyć się z dodatkowymi
kosztami, bowiem strona przegrywająca, całkowicie winna rozkładowi małżeństwa,
ponosi wszystkie koszty postępowania, w tym ewentualne koszty stawiennictwa
świadków i sporządzonej opinii przez biegłego.
W tym „felietonie” zostały poruszone
wyłącznie kwestie opłaty od pozwu, bowiem wynagrodzenie prawnika zależy zawsze
od konkretnej sprawy i nie ma jednej stałej kwoty :)
Łączę pozdrowienia
Bartosz Strugaru
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz